Obecny światowy gigant – koncern Coty – powstał na samym początku XX wieku, w 1904 r., kiedy to wizjoner z Korsyki – Francois Coty, postanowił dać życie niepowtarzalnym zapachom zamkniętym w arcydzieła sztuki zdobniczej i zaoferować je szerokiej grupie klientek. Moment ten stał się przełomem, bowiem luksusowe perfumy w zdobionych flakonach były dotąd dostępne wyłącznie dla arystokracji i królów. Do lamusa odeszły wonne olejki wytwarzane dla wybrańców w minimalnych ilościach – od tej pory perfumy zaczęły dosłownie „wchodzić pod strzechy”. Zaczęto je produkować na większą skalę niż dotychczas, a eleganckie opakowanie stało się oczywistością.
Perfumy Coty – jak powstały
Perfumy Coty – początkowo wytwarzane były metodą chałupniczą przez Francoisa i jego żonę. Jednak zainteresowanie zapachami było tak wielkie, że zaledwie po kilku latach otworzył on modelową fabrykę „Miasteczko zapachów”. Co znamienne, ten czas zbiegł się z rewolucją przemysłową. W 1917 r. na świat przyszło nowe dziecko tego genialnego nosa – perfumy Chypre. To unikatowe wówczas połączenie składników, przywodzące na myśl otulający zapach sosnowego lasu na Cyprze, rozpoczęło nowy rozdział w historii perfumiarstwa – powstały pierwsze perfumy szyprowe. Do ich popularyzacji mocno przyczynili się zaś amerykańscy żołnierze, którzy wracając po I wojnie światowej do rodzinnych domów, przywozili ze sobą pamiątki z Europy dla swoich kobiet.
Pierwsze perfumy Coty – LeMuguet, Ambre antique, L’Aimant, Chypre i Emerau zostały zamknięte we flakonach wykonanych przez złotnika Rene Lalique. Niestety los nie dał długiego życia temu wybitnemu twórcy, jednak jego dorobek stanowił podwaliny rynku perfumeryjnego w dzisiejszym wydaniu. Większość odtworzonych wiernie zapachów tego twórcy można dziś podziwiać w Bibliotece Zapachów w Wersalu.
Komentarze
Prześlij komentarz